Pracuję na Macbooku Air od 3 miesięcy i w ciągu tego czasu mogłam sobie wyrobić opinię na temat sprzętu pod wezwaniem świętego jabłuszka. Nie ocham i nie acham przesadnie, ale to, z czym teraz mam styczność na codzień bardzo mi pasuje. Na spisanie wrażeń z użytkowania przyjdzie jeszcze czas, dzisiaj chciałabym o czymś innym. O obsłudze.
Pomysł na wpis zrodził się, kiedy przez pierwsze dni nieustannie szukałam odpowiedzi na to, jak wykonać jakąś prostą czynność, a na którą pracując na Windowsie, z którego korzystam od 18 lat (nieprawdopodobne), nie zwróciłabym nawet uwagi. Po prostu bym ją zrobiła. Mechanicznie.
Z Windowsa na Maca – z czym miałam największy problem?
Może przyda się komuś, kto tak, jak ja – bawił się Makiem tylko chwilę w sklepie lub u znajomego, a teraz właśnie odpakował pudełko.
1. Jak na Macu zrobić zrzut ekranu?
No jak, skoro nie ma narzędzia Wycinanie, z którego najczęściej korzystałam na Windowsie 7, a co gorsza, nie ma przycisku Print Screen. I co teraz?
Zrzut całego ekranu: Command (⌘)-Shift-3
Zrzut fragmentu (w Windowsie np. Narzędzie wycinanie): Command (⌘)-Shift-4
2. Zmiana nazwy pliku Mac (bez używania myszy)
Kliknij na plik i naciśnij Enter – zmień nazwę i ponownie wciśnij Enter.
3. Dodawanie nowej karty Safari Mac albo otwieranie stron w nowej karcie
Command (⌘) + T powinno załatwić sprawę 😉
4. Zapisywanie zdjęć z Safari
Złap zdjęcie i przeciągnij je na Biurko.
5. Instalacja aplikacji/oprogramowania – Co to jest rozszerzenie .dmg?
Nie jestem pewna, ale to chyba odpowiednik windowsowego .exe. Jak wygląda instalacja aplikacji na Macu? Klikasz w plik z rozszerzeniem .dmg, pojawia Ci się okienko, w którym powinieneś przeciągnąć ikonkę programu na ikonkę obok i gotowe…Nawet sobie nie wyobrażasz, jak męczyłam się z tym przy instalacji Wiedźmina!
6. Przerzucanie okienek na inne Biurka
Kto korzysta, ten wie, jakie to wygodne. Lekkie muśnięcie gładzika i już jestem w edytorze tekstu, blisko Spotify albo sprawdzam pocztę. Gorzej, jeśli okienka nam się skumulują na jednym ekranie – robi się niewygodnie, jak na Windowsie.
Ja po prostu, odpowiednim gestem pokazuje sobie wszystkie Biurka i przeciągam okienka tam, gdzie mi wygodnie. Możesz wierzyć lub nie, ale do niedawna nie wiedziałam, że tak można 😉
7. Alternatywa dla Photoshopa na Maca, najlepiej za free
U mnie zdecydowanie wygrywa przeglądarkowe http://pixlr.com/editor/. Ma wszystko, czego potrzebuję do prostej edycji, przycinania, tworzenia grafik na własne i klientów potrzeby.
Wieloletni użytkownicy Maków znają pewnie jeszcze lepsze i szybsze sposoby – wpisujcie, chętnie nauczę się czegoś nowego 🙂
Komentarze